
3 lipca to Międzynarodowy Dzień bez Toreb Foliowych. Dwa lata temu (w 2019 r.) organizowałyśmy akcję pod hasłem #plastikZgłowy, której symbolem była torebka foliowa założona na głowę. Chciałyśmy, wraz z wieloma wspaniałymi ludźmi, którzy przyłączyli się do akcji, zwrócić uwagę na fakt, że moda to też plastik. Dużo plastiku, a mało się wtedy jeszcze o tym mówiło...
Co od tamtej pory się zmieniło? Od 1 stycznia 2021 roku Unia Europejska wprowadziła zakaz sprzedaży plastikowych jednorazówek, słomek czy sztućców. Po 3 lipca (czas na opróżnienie magazynów) powinny one zniknąć także z Polski. Czy to wystarczy? Niestety nie.
Każda zmiana dotycząca ograniczenia plastiku jest niezbędna i dobra, ale zdecydowanie potrzeba jak najszybciej regulacji, które wpłyną na przemysł modowy. Obok wielu mniejszych marek, które promują świadomą modę i naturalne rozwiązania, coraz szerszego segmentu mody second-hand, rośnie po cichu gigantyczny segment fast fashion jakiego dotąd nie znaliśmy. Mowa np. o marce SHEIN, która doczekała się określenia "hardcore fast" ze względu na zatrważająco niski koszt produkcji odzieży i ilość produktów, jaką dziennie są w stanie wprowadzić na rynek. Takie marki to tykające bomby świata mody...
Dlaczego? Przeczytajcie zatrważające fakty dotyczące plastiku w modzie. Niech będą one motywacją dla Was do czytania metek, wybierania produktów o naturalnym składzie, certyfikowanych, produkowanych lokalnie. Mniej znaczy więcej - więcej planety dla nas i przyszłych pokoleń.
Moda to źródło nr 1 mikroplasiku w oceanach !!!*
- Odzież stanowi globalnie 22% odpadów.
- Ok. 60% ubrań w składzie ma plastik. Plastikiem są: poliester, nylon, akryl, acetat, poliamid, czy lycra.
- Rocznie na świecie kupowane jest 80 miliardów sztuk nowej odzieży...
- a kupujemy jej o 60% więcej niż 15 lat temu. Używamy jej
jednak aż o połowę krócej niż kiedyś...
- Szacuje się, że co 1 sekundę na świecie wyrzucana jest ilość tekstyliów o objętości równej jednej śmieciarce.
- Ponad 60% tkanin syntetycznych pochodzi z ropy naftowej. Szacuje się, że rocznie do produkcji samego poliestru zużywa się ok 70 milionów baryłek ropy. Nie ulega on biodegradacji.
- Z każdym praniem plastikowe tkaniny uwalniają plastikowe mikrowłókna do wody (ok. 35% globalnych zanieczyszczeń oceanów mikroplastikiem pochodzi z branży odzieżowej...) , a następnie do środowiska. Połykają je morskie zwierzęta, które potem są zjadane przez ludzi!
- Włókna plastikowe znaleziono na plażach, w gajach namorzynowych, w lodzie arktycznym, a także w produktach spożywczych i w kale ludzkim!
- Szacuje się, że człowiek zjada ponad 5800 cząstek syntetycznych śmieci rocznie!
Zmiana zaczyna się w nas i to ostatecznie my decydujemy o tym co kupujemy. Kupujmy mniej, a lepszej jakości rzeczy, wytworzone z naturalnych materiałów, z poszanowaniem pracy ludzi, którzy je tworzą i planety, na której będą istnieć - które nie będą rozkładać się kolejnych 400 lat.
*Informacje podajemy w oparciu o dane z: Fashion Revolution (@fash_rev) oraz Sustainable Fashion Forum (@thesustainablefashionforum).